W związku ze zdarzeniem związanym z obniżeniem piętrzenia jazu na rzece Głomi w miejscowości Krajenka, Prezes PGW Wody Polskie Przemysław Daca wysłał na miejsce specjalną komisję, która oceniła zaistniałą sytuację oraz jej skutki. Komisja zakończyła pracę, ustaliła przebieg zdarzeń oraz przygotowała wnioski i rekomendacje.
Do obniżenia piętrzenia na jazie na rzece Głomi w woj. wielkopolskim doszło 6 lipca br.
Wody Polskie na prośbę Urzędu Gminy i Miasta Krajenka dokonały obniżenia piętrzenia jazu w miejscowości Krajenka, gmina Krajenka, powiat złotowski. Powodem obniżenia piętrzenia był remont kładek na rzece i umożliwienie robót wykonawcy prac. Nadzór Wodny w Złotowie obniżył lustro wody na prośbę telefoniczną i mailową pracownika Urzędu Gminy i Miasta Krajenka. O planowanym obniżeniu piętrzenia został powiadomiony Polski Związek Wędkarski.
Niestety w mediach nadal powielane są nieprawdziwe informacje o tym, że na skutek obniżenia piętrzenia na jazie znaleziono tysiące, a nawet setki tysięcy śniętych ryb.
Przedstawiamy skan dokumentu odbioru śniętych ryb zebranych na miejscu zdarzenia w asyście policji. Zebrano łącznie i poddano utylizacji 7,5 kg śniętych ryb.
Poniżej prezentujemy również wnioski z ustaleń specjalnej komisji powołanej przez Prezesa Wód Polskich Przemysława Dacę, która ustalała przebieg zdarzenia oraz działania naprawcze.
Komisja powołana przez Prezesa Wód Polskich ustaliła, że:
-
Obniżenie piętrzenia odbyło się bez naruszenia pozwolenia wodnoprawnego i Instrukcji Gospodarowania Wodą.
-
Negatywnie należy ocenić zbyt pochopne uwzględnienie wniosku gminy uprzedniej analizy. Jednostki PGW WP powinny działać kierując się przede wszystkim dbałością o jakość wód. Za działanie niemalże na telefon urzędu gminy bez szerszej konsultacji z użytkownikami wód doprowadziło do chaosu informacyjnego i publikowania szeregu nieprawdziwych informacji (tysiące martwych ryb).
-
Charakter robót budowlanych wykonywanych na zlecenie Urzędu Gminy i Miasta Krajenka, nie jest uzależniony od obniżenia piętrzenia, a mógł być wykonany technologicznie w inny sposób. Ponadto nagannie należy ocenić współpracę z urzędem gminy, który wydał oświadczenie całkowicie mijające się z prawdą i stawiające PGW Wody Polskie w pozycji sprawcy.
-
Należy stanowczo podkreślić, że brak jest jakichkolwiek podstaw do mówienia o wystąpieniu katastrofy ekologicznej bądź szkody w środowisku. Obniżenie piętrzenia miało charakter krótkotrwały, liczba śniętych ryb jest znikoma, niemniej jednak w porozumieniu z PZW oraz w razie konieczności RDOŚ, należy podjąć działania kompensacyjne w celu odtworzenia utraconej populacji.
-
Na jazie należy niezwłocznie przywrócić normalny poziom piętrzenia.
-
Zaistniała sytuacja wymusza konieczność spotkania ze wszystkimi Nadzorami Wodnymi z obszaru RZGW Bydgoszcz, w celu omówienia zaistniałej sytuacji oraz uczulenia ich na współpracę zarówno z samorządami jak i użytkownikami wód. Wszelkie ustalenia muszą być prowadzone w formie pisemnej (forma mailowa również jest formą pisemną) oraz należy wymagać od wnioskodawców maksymalnego doprecyzowania zakresu wniosku (czas trwania, poziom piętrzenia).
-
Prawidłowo należy ocenić postępowanie NW Złotów w kontaktach zewnętrznych (powiadomieni zostali – PZW, Gmina, WIOŚ, Policja).