- Taka praca jest zdecydowanie zaletą, ponieważ siedzenie 8 godzin przy biurku nie jest dobre dla naszego zdrowia i samopoczucia. Coraz więcej kobiet pracuje w Wodach Polskich na różnych stanowiskach, co utwierdza mnie w przekonaniu, że dorównujemy mężczyznom pod każdym względem - mówi Agata Janiak, specjalista w Nadzorze Wodnym w Radziejowie, przy RZGW w Bydgoszczy.
A.G.: Na czym polega Pani praca? Proszę opowiedzieć krótko o codziennych obowiązkach.
A.J: Praca w Nadzorze Wodnym jest pracą zarówno biurową, jak i terenową. Do obowiązków Nadzorów należy przede wszystkim utrzymanie i eksploatacja cieków wodnych. Każda z jednostek prowadzi cykliczne przeglądy rzek/kanałów aby uniknąć sytuacji zaburzenia ich drożności spowodowanej np. "przetamowaniami" bobrowymi, co mogłoby skutkować zalewaniem gruntów przyległych do cieku. Każdego roku w zależności od potrzeb prowadzone są również prace konserwacyjne na naszych ciekach, aby przez cały czas były one w bardzo dobrym stanie technicznym. Część biurowa mojej pracy polega głównie na przyjmowaniu i analizowaniu zgłoszeń wodnoprawnych oraz na sporządzaniu kosztorysów prac konserwacyjnych.
A.G.: Dlaczego wybrała Pani taki zawód? Jak to się stało, że wykonuje Pani taką pracę? Czy ją Pani lubi?
A.J.: Po uzyskaniu tytułu magistra inżyniera ochrony środowiska na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy rozpoczęłam pracę w Starostwie Powiatowym w Radziejowie w Wydziale Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Infrastruktury Technicznej gdzie zajmowałam się między innymi pozwoleniami wodnoprawnymi. W związku z art. 542 ustawy Prawo Wodne od dnia 1 stycznia 2018 r. rozpoczęłam współpracę z PGW WP jako pracownik Nadzoru Wodnego w Radziejowie. Dzięki temu, że jestem jedną z pierwszych osób zatrudnionych przez Zarząd Zlewni w Inowrocławiu czuję jeszcze większą więź z naszą firmą.
Jestem dumna, że mogę pracować w Wodach Polskich i stać na straży zasobów wodnych naszego kraju. Codziennie idę do pracy z uśmiechem na twarzy, co świadczy o tym, że bardzo lubię swoją pracę!
A.G.: Jest Pani jedną z nielicznych kobiet wykonujących ten zawód. To zajęcie jest wciąż uważane za typowo męskie. Czy odczuwa to Pani na co dzień? Co na ten temat mówią współpracownicy?
A.J.: Z początku spotykałam się ze zdziwieniem osób, z którymi przyszło mi współpracować w terenie.
Z pewnością dużo osób zastanawiało się czy podołam wyzwaniu jako kobieta na tym stanowisku, jednak z biegiem czasu przekonali się o tym, że bardzo dobrze radzę sobie z wykonywaniem typowo męskiego zawodu. Zdecydowanie nie jest to praca dla delikatnych kobiet z racji tego, że niektóre wykonywane przez nas zadania nie należą do lekkich i przyjemnych między innymi ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe podczas pracy.
A.G.: Co według Pani mogłoby zachęcić inne kobiety do podjęcia takiej pracy?
A.J: Uważam, że w związku z obecną sytuacją hydrologiczną naszego kraju wszyscy powinniśmy dbać o zasoby wodne Polski bez względu na płeć, dlatego jak najbardziej zachęcam WSZYSTKICH do rozpoczęcia pracy w PGW WP. Praca w Nadzorze Wodnym nauczyła mnie jak skutecznie radzić sobie w sytuacjach nagłych, stresowych, w których trzeba natychmiast reagować, co przydaje mi się też
w życiu codziennym.
Dziewczyny, nie martwcie się, skoro ja dałam radę to Wy też sobie świetnie poradzicie!
A.G.: Czego życzyłaby Pani innym kobietom?
A.J.: Wszystkim mamom, babciom, siostrom, koleżankom życzę, żeby każdy dzień był dla Was jedyny w swoim rodzaju, a każde nowe wyzwanie tylko utwierdzało Was w przekonaniu, że jesteście wyjątkowe, a świat bez Was by nie istniał.
Dziękuję za rozmowę
Anna Gryglicka (Wydział Komunikacji Wewnętrznej KZGW)
Dziękujemy RZGW w Bydgoszczy za pomoc w realizacji materiału.
