Najmłodsi chłoną wiedzę, jak „gąbka wodę” – bezsprzeczny fakt, który po raz kolejny udowadnia, że edukacja najmłodszych naprawdę przynosi zamierzone efekty.
Tym razem, po raz pierwszy, rzecznik prasowa Edyta Rynkiewicz efekty edukacyjne oceniła na podstawie interakcji z pierwszoklasistami ze Szkoły Podstawowej nr 65 w Bydgoszczy. Otwarte umysły, ciekawość i wiele, wiele pytań oraz mądrych i jakże motywujących do dalszej pracy spostrzeżeń, powoduje, że satysfakcja i uciecha z takich spotkań pozostaje w pamięci na długo.
Niejednokrotnie na twarzach dzieci maluje się zdziwienie. Jak to? Wody naprawdę może nam zabraknąć? Ludzie wyrzucają swoje niepotrzebne rzeczy do rzek? Dlaczego ktoś wrzucił kontener z butelkami, a co gorsza samochód? Zdjęcia z „okazami śmieciowymi” zdziwiły wszystkich młodych słuchaczy. Zapytane, tłumaczyły, w jaki sposób dbają o czystość na plażach, w jaki sposób dbają o nasz największy skarb, jakim jest woda? A co to takiego globus, jaki ma kształt, jakiego koloru jest najwięcej? - Wodnego, niebieskiego, lazurowego - różne głosy, odpowiedzi najmłodszych. Oczywiście nie mogło zabraknąć opowieści o zabytkowych i niepowtarzalnych śluzach, o tym w jaki sposób działają i jak wiele z nich jest pod opieką Regionalnego zarządu Gospodarki Wodnej w Bydgoszczy.
Uwieńczeniem spotkania i poniekąd nauką przez rozrywkę był czas poświęcony na eksperymentowanie z wodą. Co tonie, a co nie, co się w niej rozpuści, a czego nigdy nie rozpuścimy? Tutaj wszyscy mieli możliwość wykazania się i zdobycia dyplomu Experta Polskich Wód. Ponadto każdy pierwszoklasista otrzymał zestaw gadżetów z logo Wód Polskich oraz kolorowanki.
Edyta Rynkiewicz
Rzecznik prasowy Wód Polskich w Bydgoszczy